­
­

139. Do przeczytania: ferie zimowe 2014



Hej, wróciłam z bardzo dalekiej krainy zwanej sesją i póki co nie mam zamiaru tam wracać. Wiecie, jakie to straszne uczucie, kiedy chcesz odespać całe życie, ale z przyzwyczajenia budzisz się o 8 rano? Ja wiem i przez najbliższe dni będę się starała to zmienić.

Słońce na mnie świeci, obok czeka śniadaniowa owsianka niczym papka dla małych dzieci i tylko kawa przypomina mi o ostatnich dniach mojego życia. Dla kawy zawsze jest miejsce w moim planie dnia. W końcu tyle wspólnie spędzonych nocy do czegoś zobowiązuje.


Jednak kawę trzeba do czegoś pić, a książki wydają się idealnym towarzystwem na wolne od cementytów (moja dawna tapeta) wieczory. Co planuję wymęczyć w te ferie?

Skromny stos, który już dawno powinnam zaliczyć do "przeczytanego":



Rozwodząc się:
"Opowieści z Narnii. Podróż wędrowca do świtu." - C. S. Lewis

To po prostu jedna z niewielu książek, które zaczęłam czytać z zamiarem skończenia przed świętami. Może wielkanocnymi, nie ograniczajmy się do śniegu i Mikołaja. Co z tego, że ta historia nijak się ma do pisanek i baranków. Jak widać na załączonym obrazku, moją zakładką do Narnii są notatki na zaliczenie. Smutne, ale prawdziwe:)





"Urojenie" - Janusz Koryl

Wydawnictwo mnie zabije, już dawno powinnam mieć tę przygodę za sobą. Czytam, bo się boję, że skończę jak bohaterowie w tym polskim kryminale. Jakby było mało, że okładka straszy mnie po nocach.





"Dotyk Julii" - Tehereh Mafi

Mieliśmy już książkę dla dzieci, mrożący krew w żyłach kryminał, pora na moją działkę. Młodzieżówkę o dziewczynie z nadnaturalnymi mocami. Jakkolwiek teksty na okładce trochę mnie bawią:
"Mam niezwykły dar
Mam nadludzką moc
Będę walczyć o miłość"
To dobra dusza pożyczyła mi ten paranormal już milion nocy temu i warto by się przekonać, czy będzie to powtórka "Dotyku".


"Prowincje", "Cienie i ślady" - Bogdan Białek

O tych książkach od wyd. Charaktery pisałam jakiś czas temu. Nie są to jednowątkowe powieści dla pensjonarek, ale myślę, że jakoś się odnajdę:)






Z tymi listami jest jak z noworocznymi postanowieniami: zawsze coś wyskoczy po drodze i znajdzie się coś ciekawszego do roboty, zabraknie czasu lub chęci. Jednak na pewno dam znać, jeśli coś się zmieni w mojej czytelniczej liście.

Mam także w planach częściej odwiedzać Wasze blogi, obiecuję!
I właśnie dostałam ręcznie robione mydło pachnące szczęściem. To dobry dzień.


Miłego czytania i do usłyszenia!

You Might Also Like

11 comments

  1. Jestem ciekawa "Urojenia". Zapowiada się niezła książka :) Co do "Dotyku Julii" to niestety rozczarowałam się, nie jest co dzieło sztuki, ale kto wie, może Tobie się spodoba. Czekam na recenzje ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Yaay, jak tu u Ciebie przytulnie! No szablon taki piękny, taki wiosenny, od razu mi lepiej, bo na dworze okropny mróz, a zima trzyma. :c
    Stosik świetny. Serię "Opowieści z Narnii" muszę w końcu przeczytać - kiedyś zaczęłam czytać pierwszą część, ale nawet jej nie dokończyłam, chociaż była moją lekturą szkolną. Okropnie mnie nudziła, a było to kilka lat temu. Teraz chcę jej dać drugą szansę - mam nadzieję, że sięgnę po nią i kolejne tomy w tym roku. "Dotyk Julii" zaczęłam w wakacje w zeszłym roku i nawet się cieszyłam, że w końcu ją czytam, ale... jednak przerwałam, bo jakoś szału nie było. Resztą książek z Twojego stosiku jakoś specjalnie nie jestem zainteresowana, ale Tobie życzę przyjemnej lektury. :3

    OdpowiedzUsuń
  3. "Dotyk Julii" jak dla mnie porażka. Ciekawa jestem Twoich wrażeń :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam "Dotyk Julii" mnie nie zachwycił, chociaż czytywałam gorsze i w ogólnym rozrachunku jest to po prostu przeciętne czytadełko. Całkiem szybko się czyta, ale według mnie po prostu czegoś książce brakowało i nie do końca mi rozwiązania niektórych wątków podobały.
    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ciekawa Urojenia. Mam nadzieję, że napiszesz recenzję tej książki na blogu. Rozumiem, że masz teraz dużo nauki, ale zawsze uwielbiałam czytać twoje posty i teraz trochę mi ich brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Opis z okładki "Dotyku Julii" jest przezabawny :D
    Narnia! Uwielbiam Narnię! Nie martw się, może na Wielkanoc jeszcze będzie śnieg ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa jak ci się Narnia podoba, bo ja z ledwością doszłam do trzeciej części.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawy stosik;)
    Powodzenia!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wróciłaś stamtąd, zazdroszczę, ja się dopiero do tej krainy będę wybierać O.O

    OdpowiedzUsuń
  10. Mydła zawsze spoko, a zwłaszcza te berlińskie! :)
    "Dobra dusza" - ładnie! ;)
    Odsypiaj, zasłużyłaś.

    OdpowiedzUsuń

Poprzez komentarze wchodzę na Wasze blogi i staram się odwdzięczać.
Dziękuję za każdą opinię:)

Top Categories