W tym roku czytanie na dobre rozpoczęłam dopiero w okolicach kwietnia, dlatego trochę będę naciągała pierwsze cztery miesiące:) Pozostałe miejsca trudno było obsadzić, tyle tego się przeczytało...
Posiadacie jakieś swoje typy najlepszych przeczytanych książek w 2012 roku?
1. Styczeń:"Dziewczyna, która pływała z delfinami" - Sabina BermanNiezwykle wrażliwa książka, jeśli można ją tak upersonifikować. Porusza swoją prostotą.
2. Luty: "Poezje wybrane" - Sylvia PlathNiesamowite wydanie z oryginałami tekstów Plath i tłumaczeniami. Mroczne, dogłębne, trudne, ale piękne.
3. Marzec: "Igrzyska śmierci" - Suzanne CollinsNie sposób oderwać się od tej książki i Katniss, która jest jedną z niewielu żeńskich bohaterek, które faktycznie polubiłam.
4. Kwiecień: "Atrofia" - Lauren DeStefanoCiekawa utopia obsadzona w czasach, kiedy ludzie umierają w wieku, w którym dzisiaj zatrudniają się do McDonald'sów.
5. Maj: "Charlie" - Stephen ChboskyDobra książka o chłopaku, który wszystko widział i rozumiał. O przyjaźni nietuzinkowej.
6. Czerwiec: "Trzynaście powodów" - Jay AsherRzecz o samobójstwie dziewczyny, która wysyła swoje przemyślenia na kasetach do wszystkich, których obarcza swoją śmiercią. Podróżujemy razem z głównym bohaterem i odkrywamy wiele o samym sobie.
7. Lipiec: "Szukając Alaski" - John GreenKolejna historia o przyjaźni, która nieczęsto się zdarza. Jednak, jak w życiu, nie tak słodko się kończy.
8. Sierpień: "Zanim zasnę" - S. J. WatsonGenialny kryminał z wszelkimi szczegółami. Byłam zafascynowana historią i strasznie chciałam się dowiedzieć, dlaczego główna bohaterka pamięta jedynie ostatnie 24 godzin i codziennie rano budzi się bez wspomnień.
9. Wrzesień: "Chłopiec w pasiastej pidżamie" - John BoyneNapisana naiwną narracją opowieść, która już taka naiwna, jak główny bohater, nie jest. Druga wojna światowa widziana oczami 9-letniego chłopca. Syna niemieckiego żołnierza. Chłopca, który zaprzyjaźnił się z żydowskim więźniem.
10. Październik: "Sklepy cynamonowe" - Bruno SchulzBarwne, na granicy jawy i snu. Bardzo plastyczne i zdecydowanie pobudzające wyobraźnię. Język wręcz poetycki.
11. Listopad: "Kiedy Bóg był królikiem" - Sarah WinmanHistoria pewnej rodziny, która wciąga od pierwszej strony.
12. Grudzień: "Opowiadania" - Marek HłaskoBardzo depresyjne, smutne. Ujawniają paskudną prawdę. I to, że wiele rzeczy się nie zmieniło przez te ostatnie 50 lat. I pewnie długo jeszcze się nie zmieni.
Posiadacie jakieś swoje typy najlepszych przeczytanych książek w 2012 roku?