Mam tę książkę w planach. Bardzo ciekawa recenzja. Pozdrawiam :)

A mnie nie do końca ta książka przekonuje, ale kto wie... kiedy się na nią natknę, przekonam się :)

@Karriba - mnie ta książka też nie do końca przekonuje :)

jakoś nie bardzo mnie kusi :) raczej odpuszcze :)

Na pewno przeczytam, ale może jak skończę GONE. Póki co nie czuję, że natychmiast muszę poznać tę historię. Świetny jest pomysł autora z playlistą, jak będę czytać to sobie włączę (btw Narnia rządzi!).

PS
Pikantne jedzenie też rządzi! XD

Przymierzam się do GONE, a co dalej to jeszcze zobaczę. Też lubię pikantne jedzenie^^ Ahedonizm brzmi jakoś tak filozoficznie, że aż kojarzy mi się z lekcjami etyki (czyli że źle)... :/ "wszyscy umierają" - jakbym czytała "Wiedźmina" xD

Mhm... Twoja recenzja, jest pierwszą 'negatywną' na temat tej książki. Dotychczas spotykałam się z samymi ochami i achami. Serię Gone przeczytałam tylko do 2 tomu, ponieważ tylko tyle znajduje się w bibliotece, a nie jestem aż tak ciekawa by kupować kolejne tomy. Od samego początku nie do końca byłam przekonana BZRK i chyba moje obawy były słuszne.

Kocham GONE, jest wprost genialne, z części na część tak samo fantastyczne, a co do BZRK to koniecznie muszę sobie sprawić pierwszy tom, bo uwielbiam autora, przekonał mnie swoją pierwszą serią;)

@Madane K. - to tak, jakby zachwycać się J.K. Rowling tylko dlatego, że napisała HP. Po prostu od tego autora spodziewałam się czegoś lepszego, ale nie twierdzę, że jest takie be i nie warto czytać. Dlatego 3/5 :)) Pozdrawiam

Kilka osó polecało mi GONE, ale brak czasu na cokolwiek zwycięża!
Pozdrawiam :)

Chyba jednak nie dla mnie :)

Obserwuje, liczę na rewanż ;)


alwaysoomething.blogspot.com

Już obserwuję:)

Nie mój gatunek, jednak zainteresowało mnie to. Pomysł wydaje się dość oryginalny mimo wszystko. A jeśli twierdzisz, że końcówka idealnie podsumowuje, to może i sięgnę. :)
___________
Również obserwuję. ;)

Nie czytałam ;>

A czytałaś może jakąś książkę Joudi Picoult?:) To moja ulubiona pisarka ;)

pozdrawiam. Jasne, że możemy obserwować, jak mnie dodasz to daj znać a odwdzięczę się tym samym:)

glammoure.blogspot.com

Jak tu jest przyjemnie, tak przytulnie, w mojej kolejce czekają teraz książki Dana Browna, bo po przeczytaniu 'cyfrowej twierdzy' jestem zachwycona jego stylem, po prostu trafił do mnie :) chętnie poczytam co polecasz i pobładzę po twoim blogu, oczywiście również dodaję do obserwowanych i zachwycam się Twoją miłością do czytania. Miłego dnia ! :)

Przeczytałam tylko pierwszy tom Gone (bardzo mi się podobał), jednak nie jestem nim ślepo zafascynowana, ale pomimo Twoich ostrzeżeń mam duże wymagania w stosunku do BZRK, książka działa mi na zmysły i piekielnie ciekawi, muszę ją zdobyć - może się nie rozczaruję.

nie czytałam :p

Ciekawa recenzja;) Nie wiem jeszcze czy ją przeczytam ale się zastanowię:)

Zapraszam:)http://loollagold.blogspot.com/

przeczytałam to co napisałaś o sobie i az muszę Ci zadać to pytanie: oglądałaś American Horror Story? Bo ja to uwielbiam max ;))
masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

@Syll - nie oglądałam AHS, ale mam zamiar. Muszę tylko dojrzeć i przestać się bać.

Widziałam Sagę Zmierzch, fajne zakończenie, ale mina Edwarda jak zwykle doprowadzala mnie do śmiechu... ogólnie dobrze film zrobiony:)